[RELACJA] Resovia Rzeszów 1-0 GKS Jastrzębie
W meczu 22. kolejki Fortuna 1 Ligi przegrywamy na wyjeździe z Resovią Rzeszów 0:1. Gola dla gospodarzy zdobył na początku drugiej połowy Marek Mróz.
Pierwszy strzał w tym spotkaniu oddał nasz zespół, a konkretnie Handzlik, który niecelnie uderzał z dystansu. W odpowiedzi groźnie główkował Kubowicz, lecz piłka minęła nasz słupek. Po upływie kwadransa przewagę zaczęli osiągać gospodarze, którzy oddali trzy strzały na bramkę Neugebauera (Wróbel, Eizenchart, Mróz), jednak nasz golkiper spisał się bez zarzutu. Z kolei uderzenia z 29. minuty Wasiluka i z 35. minuty Okhronchuka były niecelne. W 38. minucie gola dla GKS-u zdobył Handzlik, ale sędzia po analizie VAR tego trafienia nie uznał, ponieważ wcześniej na minimalnym spalonym znalazł się jeden z naszych zawodników. Cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry pierwszej połowy mieliśmy spore zamieszanie przed naszą linią bramkową, ale interwencja Borkały zażegnała niebezpieczeństwo i na przerwę oba zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.
Sześć minut po rozpoczęciu drugiej połowy gospodarze wyszli na prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Marek Mróz. Trzy minuty później mieliśmy kolejną wideoweryfikację VAR, tym razem dotyczącą rzutu karnego dla Resovii po faulu na Wróblu, lecz sędzia nie dopatrzył się przewinienia naszego zawodnika. W 57. minucie ponownie było groźnie, gdy po rzucie rożnym uderzał Kubowicz, ale pewną interwencją popisał się Neugebauer. W odpowiedzi spoza pola karnego prosto w Pindrocha uderzał Handzlik.
Od 73. minuty graliśmy w dziesiątkę po tym, jak drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Dariusz Kamiński. W 82. minucie groźną kontrę GKS-u zakończył strzałem Ali, jednak przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W 88. minucie po raz trzeci sędzia skorzystał z wideoweryfikacji, a sytuacja dotyczyła faulu na Faridzie Alim w polu karnym, ale ostatecznie nie został podyktowany rzut karny. W doliczonym czasie gry groźnie zza pola karnego uderzał Okhronchuk, a Pindroch interweniował na raty, ostatecznie łapiąc piłkę. Do ostatniego gwizdka sędziego nie udało nam się doprowadzić do wyrównania i z Rzeszowa wracamy bez punktów.
5 marca, Rzeszów, godz. 18:00
Resovia Rzeszów - GKS Jastrzębie 1:0 (0:0)
1:0 - Marek Mróz 51’
Resovia Rzeszów: Branislav Pindroch - Rafał Mikulec, Dawid Kubowicz, Bartłomiej Wasiluk (86. Klaudiusz Krasa), Marek Mróz (86. Damian Hilbrycht), Jakub Wróbel (73. Paweł Wojciechowski), Josip Soljic (k), Radosław Adamski, Aleksander Komor, Bartosz Jaroch, Bartłomiej Eizenchart.
GKS Jastrzębie: Bartosz Neugebauer - Remigiusz Borkała (83. Szymon Zalewski), Mateusz Słodowy, Mateusz Bondarenko, Łukasz Zejdler (83. Stanclik), Michał Kuczałek (60. Grzegorz Gulczyński), Vladyslav Okhronchuk, Dariusz Kamiński, Farid Ali, Konrad Handzlik (60. Wojciech Łaski), Marek Fabry.
Sędzia: Radosław Trochimiuk
Żółte kartki: Adamski (Resovia) oraz Kamiński, Kuczałek, Bondarenko (GKS).
Czerwona kartka: Kamiński (za dwie żółte)