Mateusz Słodowy: Nie załamujemy się
Wypowiedź Mateusza Słodowego, obrońcy naszego zespołu, po przegranym 0:1 spotkaniu z Resovią Rzeszów.
- W mojej opinii był to typowy mecz walki, w którym nie było zbyt dużo gry w piłkę, tylko właśnie walka i uważam, że wcale nie musieliśmy go przegrać. Kolejny raz zabrakło nam trochę szczęścia, bo nie zostaje nam uznana bramka po minimalnym spalonym. Bramkę straciliśmy w okolicznościach, gdy wcześniej było kilka stykowych sytuacji i mogliśmy wybić piłkę… Końcówkę meczu musieliśmy grać w dziesiątkę, ale mimo to gra jakoś nam się układała i przeprowadziliśmy kilka akcji. Wielka szkoda, że nie udało się doprowadzić choćby do remisu, bo na pewno był w naszym zasięgu.
- Na pewno się nie załamujemy. Przed nami jeszcze trzynaście kolejek i co nam pozostało? W każdym z nich z pewnością będziemy grać o zwycięstwo, bo o to w tym wszystkim chodzi. Kolejny mecz gramy z Miedzią Legnica, czyli liderem, chociaż w tabelę staramy się za bardzo nie patrzeć. Zrobimy wszystko, żeby w końcu zdobyć trzy punkty.