Dwa sparingi, dwa zwycięstwa
Dwa zwycięstwa odnieśli zawodnicy GKS-u 1962 Jastrzębie w środowe popołudnie, pokonując czwartoligowe Dąb Gaszowice i Odrę Centrum Wodzisław Śląski, strzelając rywalom w sumie aż dziewięć bramek.
Spotkanie z Dębem Gaszowice było bardzo jednostronnym widowiskiem. Już po czterech minutach gry prowadziliśmy 2:0, a na listę strzelców wpisali się Tomasz Dzida i Wojciech Caniboł. Trzeciego gola w pierwszej części gry dołożył ładnym strzałem z dystansu Marcin Ruda. Po zmianie stron kolejne dwie bramki dołożył Dzida, kompletując w ten sposób hat-tricka. Dorobek strzelecki GKS-u uzupełnił jeszcze Konrad Hasior, pokonując bramkarza strzałem głową po dośrodkowaniu Farida Alego. Dąb honorowe trafienie zdobył po skutecznie wykonanym rzucie karnym.
W drugim spotkaniu trener Jarosław Skrobacz wymienił prawie cały skład. Jedynymi zawodnikami, który wystąpił również w tym spotkaniu, byli bramkarz Mateusz Kurzanowski i Konrad Hasior. Ten mecz był zdecydowanie bardziej wyrównany. Na pierwszą groźną sytuację musieliśmy czekać do 20. minuty, kiedy to z kilkunastu metrów uderzał Zajączkowski, ale golkiper Odry nie dał się zaskoczyć. Na pierwszego gola musieliśmy czekać aż do 42. minuty spotkania, a wynik meczu otworzył Daniel Szczepan.
W drugiej połowie drugiego kolejnego gola dla GKS-u zdobył w 57. minucie pewnym strzałem z rzutu karnego Kamil Jadach. Osiem minut później mogło być 3:0, jednak Daniel Szczepan nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Odry. Przewaga GKS-u została jednak udokumentowana trzecim trafieniem na pięć minut przed końcem meczu, a swojego drugiego gola zdobył Szczepan. „Szczepek”, podobnie jak Dzida, także mógł skompletować hat-tricka, ale w 89. minucie jego groźny strzał z dystansu zdołał na rzut rożny sparować bramkarz. Wodzisławianie mogli zdobyć w doliczonym czasie gry honorowe trafienie, jednak w sytuacji sam na sam nie dał się pokonać Grzegorz Drazik.
Niestety spotkania z Dębem Gaszowice nie dokończył Dawid Weis, który w końcówce pierwszej połowy musiał opuścić plac gry ze względu na kontuzję kostki, jednak póki co nie wiadomo, jak poważny jest to uraz.
31 stycznia, Kamień, godz. 15:45
GKS 1962 Jastrzębie - Dąb Gaszowice 6:1 (3:0)
1:0 - Tomasz Dzida (3 min.)
2:0 - Wojciech Caniboł (4 min.)
3:0 - Marcin Ruda (32 min.)
4:0 - Tomasz Dzida (65 min.)
4:1 - Goście (72 min., rzut karny)
5:1 - Konrad Hasior (79 min.)
6:1 - Tomasz Dzida (82 min.)
GKS 1962 Jastrzębie: Mateusz Kurzanowski (46. Bartosz Szelong) - Oskar Mazurkiewicz, Kacper Czajkowski, Kamil Szymura, Dawid Weis (45. Konrad Hasior), Farid Ali, Marcin Franc, Marcin Ruda, Krzysztof Gancarczyk, Wojciech Caniboł, Tomasz Dzida.
31 stycznia, Kamień, godz. 17:45
GKS 1962 Jastrzębie - Odra Centrum Wodzisław Śl. 3:0 (1:0)
1:0 - Daniel Szczepan (42 min.)
2:0 - Kamil Jadach (57 min., rzut karny)
3:0 - Daniel Szczepan (85 min.)
GKS 1962 Jastrzębie: Mateusz Kurzanowski (46. Grzegorz Drazik) - Damian Zajączkowski, Piotr Pacholski, Bartosz Jaroszek, Dominik Kulawiak, Bartosz Semeniuk, Szymon Kuś (67. Konrad Hasior), Damian Tront, Dominik Szczęch, Kamil Jadach, Daniel Szczepan.