Przed GKS-em 1962 Jastrzębie kolejny mini maraton. W ciągu ośmiu dni nasi zawodnicy rozegrają trzy mecze ligowe, a pierwszy z nich już w sobotnie popołudnie, gdzie zmierzymy się na wyjeździe z Garbarnią Kraków.

Krakowianie to podobnie jak GKS beniaminek II ligi. W poprzednim sezonie Garbarnia wygrała rozgrywki IV grupy III ligi, wyprzedzając takie zespoły jak Motor Lublin, Stal Rzeszów czy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. 

W II lidze zespół prowadzony od ponad 3,5 roku przez trenera Mirosława Hajdę radzi sobie bardzo przyzwoicie. Obecnie zajmuje 7. miejsce w tabeli, co jest m.in. zasługą świetnych wyników w ostatnich meczach. Sześć ostatnich meczów Garbarni to pięć zwycięstw i jeden remis. Do tego dochodzą dwie porażki na początku rundy, co w efekcie plasuje Garbarnię na 3. miejscu w tabeli wiosny.

Krakowianie to także jeden z trzech zespołów (obok Warty i Radomiaka), który zdołał zdobyć przy Harcerskiej komplet punktów. W meczu rozegranym 7 października Garbarnia wygrała 2:1 po golach Karola Kostrubały i Dariusza Łukasika. Jedyne trafienie dla GKS-u zaliczył w tamtym spotkaniu Daniel Szczepan.

W sobotnie popołudnie trener Jarosław Skrobacz z pewnością nie będzie mógł skorzystać z usług Bartosza Jaroszka, który pauzuje za czerwoną kartkę otrzymaną w meczu przeciwko Radomiakowi Radom. Niezdolny do gry jest także Kacper Czajkowski. Do składu wraca za to Kamil Szymura, który wyleczył lekki uraz naciągnięcia mięśnia. Z kolei uraz Tomasza Dzidy okazał się niezbyt groźny, jednak jego występ w Krakowie stoi pod znakiem zapytania.

Przed GKS-em zatem bardzo trudne zadanie, choćby ze względu na formę Garbarni w ostatnich tygodniach. Jednak to właśnie na wyjazdach spisujemy się ostatnio nieco lepiej, efektem czego jest 6 „oczek” dopisanych do naszego konta po meczach w Elblągu i Puławach. Liczymy zatem na kolejny dobry występ naszych zawodników, co przy korzystnych wynikach innych spotkań może sprawdzić, że już 9 maja, po meczu z Siarką Tarnobrzeg, GKS 1962 Jastrzębie oficjalnie będzie pierwszoligowcem! Musimy się jeszcze jednak uzbroić w chwilę cierpliwości, a pierwszym krokiem w tym kierunku jest zdobycie trzech punktów w Krakowie.

Portal Slaskie.tv przeprowadzi bezpośrednią transmisję na żywo z tego spotkania w systemie Pay-Per-View. Cena to 12 złotych w przedsprzedaży oraz 15 złotych w dniu meczu. Szczegóły znajdziecie w tym miejscu.

Mecz w Krakowie rozpocznie się w sobotę, 5 maja, o godzinie 17:00.