- Jeśli się jest już tak daleko, to bardzo nas ucieszy awans do kolejnej rundy. Wierzę, że będzie dobrze - mówi przed dzisiejszym meczem w Legnicy trener Jarosław Skrobacz.

- Na pewno mamy prawo być zmęczeni, grając mecze co kilka dni. Z drugiej strony na pewno w Legnicy zagramy tym, co w dniu meczu będziemy mieli najmocniejsze. Jeśli uznamy, że ktoś jest tak zmęczony, że zasługuje na odpoczynek, to tak będzie. Wierzę, że ci zawodnicy, którzy przeciwko Olimpii weszli z ławki, czy nawet nie mieli takiej okazji, mają ogromną jakość. Potwierdziliśmy to w pierwszym pucharowym meczu z Niecieczą, gdzie też teoretycznie zagraliśmy trochę rezerwowym składem, a wygraliśmy zasłużenie – twierdzi trener Skrobacz.

- Z pewnością będzie ciężko, bo Miedź u siebie nie przegrywa. To zupełnie inny zespół na swoim boisku, niż na wyjeździe. Absolutnie mecz pucharowy nie jest dla nas złem koniecznym, nigdy do tego nie podchodzę w ten sposób. Ci zawodnicy, którzy będą mieli okazję zagrać, bardzo na ten mecz czekają. Jeśli się jest już tak daleko, to bardzo nas ucieszy awans do kolejnej rundy. Wierzę, że będzie dobrze - podsumował Jarosław Skrobacz.