W sobotę po raz ósmy w XXI wieku zmierzymy się z Rakowem Częstochowa. Z tej okazji zapraszamy młodszą część kibiców na krótką lekcję historii, a starszą do powspominania bojów z częstochowianami.

Na początek cofnijmy się do pierwszych meczów GKS-u z Rakowem. Po raz pierwszy mierzyliśmy się w sezonie 1976/1977 rozgrywek III ligi grupy V. Wtedy to Przegraliśmy z Rakowem 0:1 i zremisowaliśmy 1:1. Sezon później ponownie zanotowaliśmy remis i porażkę. Na wyjeździe zremisowaliśmy 1:1, a w Jastrzębiu Raków wygrał 2:0. Po jednym sezonie przerwy spotkaliśmy się ponownie w II lidze. W Częstochowie lepszy był Raków, wygrywając 2:0, z kolei w Jastrzębiu odnieśliśmy pierwsze zwycięstwo, wygrywając 2:1. Oba zespoły spadły jednak do III ligi, gdzie dwukrotnie lepszy był Raków, wygrywając w Jastrzębiu 4:1 i w Częstochowie 1:0. W sezonie 1984/1985 oba zespoły rywalizowały w III lidze grupie VI i z tamtego sezonu zachował się tylko jeden wynik – 6:1 dla GKS-u w Jastrzębiu.

Na kolejne spotkanie z Rakowem Czekaliśmy aż 15 lat, do sezonu 2000/2001. Raków był wtedy zdecydowanie najsłabszym zespołem w III lidze, zdobywając w 38 meczach zaledwie 7 punktów. Jastrzębianie wygrali wtedy w Częstochowie 6:0 (hat-trickem popisał się aktualny trener w Akademii GKS-u Jastrzbie, Adam Śmigielski), a w Jastrzębiu 2:0. Następnie z Rakowem spotkaliśmy się w sezonie 2005/2006, kiedy to częstochowianie byli beniaminkiem rozgrywek III ligi grupy III. W sezonie tym GKS walczył o awans do ówczesnej II ligi z Odrą Opole i Miedzią Legnica, ostatecznie kończąc rozgrywki na 3. miejscu. Z awansu z 1. miejsca cieszyła się Miedź, a Odra, która zajęła 2. miejsce, wygrała baraże z Radomiakiem Radom i również zameldowała się w II lidze. W dwumeczu z Rakowem nasz zespół zdobył cztery punkty, wygrywając przy Harcerskiej 4:2 i remisując w Częstochowie 0:0.

Jastrzębie-Zdrój, 13 sierpnia 2005 (2. kolejka)
GKS Jastrzębie - Raków Częstochowa 4:2 (2:1)
0:1 - Maksymilian Rogalski 16`
1:1 - Tomasz Ciemięga 25` (rzut karny)
2:1 - Maciej Małkowski 27`
3:1 - Tomasz Ciemięga 63`
3:2 - Miłosz Bielecki 66`
4:2 - Andrzej Szłapa 90`

GKS Jastrzębie: Piotr Paś - Janusz Wrześniak, Tomasz Ciemięga, Tomasz Midzierski, Marcin Żukowski, Bartosz Woźniak, Bartłomiej Grabczyński, Andrzej Szłapa (90. Michał Chrabąszcz), Maciej Małkowski, Mariusz Miąsko (82. Łukasz Pielorz), Roland Buchała (65. Kamil Kostecki).  Trener - Wojciech Borecki.

Częstochowa, 12 kwietnia 2006 (17. kolejka)
Raków Częstochowa - GKS Jastrzębie 0:0

GKS Jastrzębie: Marcin Bęben - Marcin Żukowski, Tomasz Ciemięga, Tomasz Midzierski, Janusz Wrześniak, Bartosz Woźniak, Bartłomiej Grabczyński, Andrzej Szłapa, Arkadiusz Taraszkiewicz, Maciej Małkowski (90. Łukasz Pielorz), Roland Buchała (54. Jakub Rewaj). Trener - Wojciech Borecki.

W kolejnym sezonie, 2006/2007, zakończonym awansem GKS-u Jastrzębie na zaplecze ekstraklasy, ponownie pierwsze spotkanie z Rakowem rozgrywaliśmy w Jastrzębiu-Zdroju. Pierwotnie mecz zaplanowano na 4 listopada, jednak tego dnia mieliśmy w naszym mieście atak zimy, w efekcie czego murawa została zasypana śniegiem i spotkanie tuż przed jego rozpoczęciem zostało przełożone na inny termin. Doszło do niego 10 dni później i zakończyło się zwycięstwem GKS-u 1:0 po przepięknej bramce z dystansu Marcina Narwojsza. Na trybunach zasiadło wtedy około 4500 widzów. W rewanżu na zakończenie sezonu, pewny awansu GKS Jastrzębie, wygrał w Częstochowie 2:0 po dwóch trafieniach Roberta Żbikowskiego.

Jastrzębie-Zdrój, 14 listopada 2006 (15. kolejka)
GKS Jastrzębie - Raków Częstochowa 1:0 (1:0)
1:0 - Marcin Narwojsz 5`

GKS Jastrzębie: Piotr Paś - Bartosz Woźniak, Tomasz Ciemięga, Przemysław Tasior, Marcin Bednarek, Michał Chrabąszcz (66. Arkadiusz Taraszkiewicz), Witold Wawrzyczek, Wojciech Stawowy, Robert Żbikowski, Roland Buchała (52. Mariusz Adaszek), Marcin Narwojsz (60. Jakub Rewaj). Trener - Piotr Rzepka.

Częstochowa, 13 czerwca 2007 (30. kolejka)
Raków Częstochowa - GKS Jastrzębie 0:2 (0:1)
0:1 - Robert Żbikowski 2`
0:2 - Robert Żbikowski 75`

GKS Jastrzębie: Piotr Paś - Bartosz Woźniak (46. Tomasz Foszmańczyk), Bartłomiej Grabczyński, Adam Wrzask, Janusz Wrześniak, Arkadiusz Taraszkiewicz, Michał Chrabąszcz, Wojciech Sałek (83. Marcin Pisarczyk), Wojciech Stawowy (25. Maciej Małkowski), Roland Buchała (46. Marcin Narwojsz), Robert Żbikowski. Trener - Piotr Rzepka.

W kolejnych latach losy GKS-u Jastrzębie i Rakowa Częstochowa były zupełnie różne. GKS po dwóch latach spędzonych na zapleczu ekstraklasy spadł do II ligi. Co prawda pokonaliśmy w barażach o utrzymanie Start Otwock, ale w efekcie braku przyznania licencji zostaliśmy zmuszeni do gry w grupie… wschodniej II ligi. Tam przeżywający problemy finansowo-organizacyjne GKS Jastrzębie sobie nie poradził i w następnym sezonie rozpoczęliśmy odbudowę klubu od ligi okręgowej.

Z kolei Raków Częstochowa mozolnie budował drużynę, która w sezonie 2007/2008 awansowała do II ligi, gdzie spędziła 9 kolejnych sezonów, by w sezonie 2016/2017, już pod wodzą trenera Marka Papszuna, z ogromną przewagą nad resztą stawki (razem z Odrą Opole i Puszczą Niepołomice, która straciła do liderującej dwójki aż 9 punktów) uzyskać promocję na zaplecze ekstraklasy. Częstochowianie jako beniaminek zajęli bardzo przyzwoite 7. miejsce. W bieżącym sezonie Raków pokonuje kolejnych przeciwników, będąc na najlepszej drodze do ekstraklasy. GKS Jastrzębie jednak nie wystraszył się bardziej doświadczonego rywala i 28 lipca 2018 roku przywiózł z Częstochowy jeden punkt, mimo, że od 51. minuty przegrywaliśmy już 0:2.

Częstochowa, 28 lipca 2018 (2. kolejka)
Raków Częstochowa - GKS Jastrzębie 2:2 (1:0)
1:0 - Arkadiusz Kasperkiewicz 27`
2:0 - Maciej Domański 51`
2:1 - Patryk Skórecki 52`
2:2 - Piotr Pacholski 88`

GKS Jastrzębie: Grzegorz Drazik - Dominik Kulawiak, Piotr Pacholski, Kamil Szymura, Dawid Gojny, Patryk Skórecki, Maciej Spychała, Damian Tront, Farid Ali (89. Bartosz Jaroszek), Kamil Jadach (k) (90. Dominik Szczęch), Adam Żak (63. Kamil Adamek). Trener - Jarosław Skrobacz.

Jak widać, Raków Częstochowa jest zespołem, który w ostatnich kilku(nastu) latach nam… leży. W siedmiu meczach rozegranych w XXI wieku odnieśliśmy pięć zwycięstw i dwa remisy, a trzy z tych wygranych miały miejsce przy Harcerskiej.

Czy podobnie będzie tym razem? Z pewnością nieznacznym faworytem będzie Raków, który zanotował tylko jedną porażkę w sezonie (w 3. kolejce w Chojnicach) i jest na najlepszej drodze do awansu do ekstraklasy, a pochwały dla częstochowian spływają z każdej strony. Jastrzębianie udowadniali jednak (ile to już razy?), że nie boją się zespołów teoretycznie lepszych, a wynik każdego meczu jest sprawą otwartą.

Zachęcamy wszystkich kibiców, aby tłumnie zjawili się w sobotę na Stadionie Miejskim, by podziękować drużynie za kolejny rok pełen sukcesów. Na murawie zapowiada się świetne widowisko, a dodatkowo każda osoba, która pojawi się na tym spotkaniu, przyczyni się do pomocy dla kibica GKS-u, Maćka, o czym więcej możecie przeczytać  W TYM MIEJSCU.
 
Do zobaczenia przy Harcerskiej!

Przypominamy, że karnety na rundę jesienną obejmują również mecz z Rakowem Częstochowa.

Na podstawie danych z: gks1962.pl, 90minut.pl, wikizaglebie.pl