Nowym zawodnikiem GKS-u Jastrzębie został 24-letni pomocnik Rafał Adamek, występujący do tej pory w Pniówku Pawłowice Śląskie.

Rafał jest wychowankiem Morcinka Kaczyce. Z występującego w lidze okręgowej Morcinka młodszy brat napastnika GKS-u, Kamila, w 2014 roku trafił do Pawłowic, gdzie występował przez ostatnie pięć i pół sezonu. W Pniówku na szczeblu III ligi rozegrał w sumie 114 spotkań, w których zdobył 22 gole.

Zdecydowanie najlepsza w wykonaniu Rafała była miniona runda jesienna, kiedy to w 17 spotkaniach dziewięciokrotnie wpisywał się na listę strzelców, dokładając do tego aż 12 asyst! Jak łatwo policzyć, Rafał miał udział w 21 z 31 zdobytych w tym sezonie przez Pniówek bramek.

- Wcześniej byłem młody i chyba po prostu bałem się zaryzykować swoich sił wyżej (Rafał w przeszłości był testowany przez Piasta, GKS Tychy i Wigry – przyp. red.). W Pawłowicach regularnie występowałem, a wiadomo, że dla każdego piłkarza najważniejsza jest regularna gra. Teraz dojrzałem i zdecydowałem się na kolejny krok wprzód, podpisując kontrakt z GKS-em Jastrzębie – tłumaczy młodszy brat naszego napastnika, Kamila.

- Myślę, że to, że w Jastrzębiu występuje mój brat, miało spore znaczenie dla tej decyzji. On mnie przekonywał do tego transferu. Do tej pory występowałem w trzeciej lidze, a teraz trafiłem do pierwszej, więc jest to na pewno przeskok na plus. Jeśli będę grał, to nabiorę kolejnego doświadczenia, a trenerzy mnie znają, więc wiedzą, na co mnie stać. Ja na pewno będę się starał to wszystko udowodnić na boisku.

- Nie było żadnych problemów z aklimatyzacją. Większość obecnej kadry GKS-u znam jeszcze z czasów naszych wspólnych występów w trzeciej lidze. Chłopaki mnie bardzo pozytywnie przyjęli, z czego się bardzo się cieszę.

- Co mogę dać kibicom? Na pewno chciałbym strzelić parę bramek, bo w minionej rundzie w Pawłowicach jako boczny pomocnik zapisałem na swoje konto 9 goli i 12 asyst. To wszystko będę chciał przełożyć na grę w GKS-ie. Najważniejsze będą oczywiście zwycięstwa, a jeśli uda się do tego dołożyć jakieś trafienia czy asysty, to będzie super – powiedział nam po podpisaniu kontraktu Rafał Adamek.

Co na temat naszego nowego zawodnika sądzi trener Jarosław Skrobacz?

- Rafał Adamek to zawodnik, którego bardzo dobrze znamy. Zarówno ja, jak i trener Woś z nim pracowaliśmy. Pamiętam, że ściągałem go do Pawłowic z Morcinka Kaczyce. Jest to chłopak o ogromnym potencjale. Czy będzie potrafił go wykorzystać, to zależy tylko od niego. Osoby, które z nim pracowały mówiły, że czasami problemem nie były umiejętności, ale spojrzenie na piłkę nożną, podejście. Jeśli to wszystko się poukłada, pójdzie w dobrym kierunki, jeśli Rafał będzie wiedział, czego chce i będzie chciał to osiągnąć, to naprawdę stać go na dużo.

- Rafał występuje zwykle na prawej pomocy, ale w razie potrzeby mógłby też zagrać na boku obrony. Ma kapitalne warunki fizyczne. Poza tym posiada olbrzymią szybkości i myślę, że jest teraz najszybszym zawodnikiem jakiego mamy w drużynie. Jeśli będzie potrafił to wykorzystać i sprzedać, to liczymy, że będzie naszym wzmocnieniem – mówi o Rafale trener Skrobacz.

Kontrakt z Rafałem obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku. Witamy w GKS-ie i życzymy powodzenia!