- Mój cel to przede wszystkim pomóc mojemu nowemu zespołowi w odnoszeniu zwycięstw. Chciałbym też oczywiście zapisać na swoje konto kilka goli i asyst - powiedział po podpisaniu kontraktu z GKS-em Jastrzębie nasz nowy skrzydłowy.

- Jestem szczęśliwy, że trafiłem do GKS-u Jastrzębie. W tej chwili była to dla mnie najlepsza opcja, bo będzie to dla mnie szansa gry. Dam z siebie 100% i będę maksymalnie zaangażowany w to, żeby pomóc GKS-owi w zdobywaniu punktów i osiąganiu dobrych wyników. Dla mnie jest to również okazja do zaprezentowania umiejętności.

- Na pewno nie traktuję transferu z Karviny do GKS-u Jastrzębie jako kroku w tył. Uważam, że pierwsza liga w Polsce prezentuje wysoki poziom, podobnie jak zaplecze ekstraklasy w Czechach, więc jestem dobrej myśli.

- Jeśli chodzi o moje mocne strony, to przede wszystkim bazuję na swojej dużej szybkości, którą staram się wykorzystywać w jak najlepszy sposób. To jest moja duża zaleta. Zwykle występuję na prawym skrzydle, choć jeśli trzeba, to zagram także na lewej stronie. Zdarzało mi się występować na ataku, najczęściej w młodzieżowych reprezentacjach Czech, które grały ustawieniem 4-4-2, ale najlepiej się czuję na skrzydle, bo właśnie tam jest najwięcej miejsca i mogę wykorzystać moją szybkość.

- Mój cel to przede wszystkim pomoc mojemu nowemu zespołowi w odnoszeniu zwycięstw. Chciałbym też oczywiście zapisać na swoje konto kilka goli i asyst, i być produktywnym zawodnikiem dla drużyny.