Ruszyły przygotowania do meczu z Kotwicą
Kapitan GKS-u Jastrzębie, Przemysław Lech, przyznał, że po meczu z Olimpią Elbląg w szatni nie zabrakło mocnych słów.
Po niedzielnym meczu z Olimpią Elbląg nasz zespół w poniedziałek odbył zajęcia na siłowni, a zawodnicy przeszli odnowę biologiczną. Wtorek był dniem wolnym, a od środy podopieczni Dawida Pędziałka rozpoczęli przygotowania do kolejnego spotkania. Przypomnijmy, że z uwagi na powołania do drużyn narodowych młodych piłkarzy Lecha Poznań, spotkanie - zaplanowane na nadchodzący weekend - zostało przełożone na 10 kwietnia. Oznacza to, że kolejny mecz GKS rozegra w Wielki Czwartek, a rywale - na Stadionie Miejskim przy ul. Harcerskiej - będzie Kotwica Kołobrzeg (godz. 19:00). - Nawet rozmawialiśmy w szatni o tym, że szkoda, że następny mecz nie jest już w ten czwartek. Ale z drugiej strony to jest fajny moment, aby popracować. Ostatnio graliśmy co trzy dni i mało było pracy taktycznej. Warto te najbliższe dni poświęcić właśnie na taką pracę - powiedział Przemysław Lech, obrońca naszego zespołu.
Kapitan GKS-u przyznał, że po spotkaniu z Olimpią w szatni nie zabrakło mocnych słów. - Mimo iż przegraliśmy pierwsze spotkanie na wiosnę, to ta porażka bardzo nas zabolała. Wiemy bowiem, jaką to starcie miało wagę. A na dodatek zdajemy sobie sprawę, w jakim stylu przegraliśmy ten mecz. Musimy wyciągnąć wnioski i wyjść na najbliższe spotkania w pełni skoncentrowani. I z pełnym zaangażowaniem - podkreślił defensor GKS-u, który zaznacza, że każde kolejne spotkanie do końca sezonu będzie niezwykle istotne. - Każdy mecz i każde punkty są na wagę złota. W tej lidze nie jest ważne, z kim się gra. Czy rywal jest z dołu tabeli, czy z samej góry, to do każdego przeciwnika podchodzimy tak samo. Wiemy, w jakiej jesteśmy sytuacji. A z Kotwicą gramy u siebie i chcemy zdobyć trzy punkty przed własną publicznością - zapewnił kapitan naszego zespołu.
Niebawem na GKS TV będzie można obejrzeć dłuższą rozmowę z naszym kapitanem!