Grał w ekstraklasie i przeciwko nam. Poznajcie bliżej Pawła Baranowskiego!
Przygotowaliśmy dla Was kilka ciekawostek z kariery naszego nowego zawodnika. Paweł Baranowski występował w ekstraklasie i w I lidze, a także w... Kazachstanie!
* Paweł Baranowski zadebiutował w ekstraklasie 19 lipca 2014 roku w barwach GKS-u Bełchatów. Jego drużyna sensacyjnie pokonała na wyjeździe Legię Warszawa 1:0.
* Pierwszego gola na najwyższym poziomie rozgrywkowym nasz nowy zawodnik strzelił 2 czerwca 2015 roku w meczu Bełchatowa z Koroną Kielce. Spotkanie to zakończyło się remisem 2:2. Łącznie w ekstraklasie wystąpił 60 razy i zdobył 2 gole. Co ciekawe obie bramki strzelił drużynie z Kielc, bo drugą uzyskał, gdy był zawodnikiem Podbeskidzia Bielsko-Biała. Na najwyższym poziomie rozgrywkowym bronił barw GKS-u Bełchatów, Podbeskidzia Bielsko-Biała, Górnika Łęczna i Ruchu Chorzów.
* Na zapleczu ekstraklasy Paweł Baranowski wystąpił aż 177 razy i strzelił 9 bramek. Debiutował w 2009 roku w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała. Następnie na tym szczeblu bronił barw: Stomilu Olsztyn, GKS-u Bełchatów, Wigier Suwałki, ponownie Stomilu, Odry Opole, Górnika Łęczna i Ruchu Chorzów.
* Właśnie na poziomie I ligi nowy zawodnik GKS-u Jastrzębie rozegrał 4 spotkania przeciwko naszej drużynie. W sezonie 18/19, gdy był piłkarzem Odry, oba mecze zakończyły się zwycięstwami naszego zespołu: 2:1 i 3:1. W drugim z wymienionych spotkań Paweł zaliczył asystę przy jedynym golu dla opolan. W rozgrywkach 20/21, gdy występował w Górniku Łęczna, jego drużyna pokonała GKS 2:1 u siebie, a przy Harcerskiej padł remis 1:1.
* W sezonie 2022 (system rozgrywek wiosna-jesień) Paweł Baranowski występował w ekstraklasie... Kazachstanu! Bronił barw klubu FK Atyrau i rozegrał 22 spotkania. Jego drużyna utrzymała się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Ponadto rozegrał 6 spotkań w fazie grupowej Pucharu Kazachstanu. Miasto Atyrau, w którym nasz nowy zawodnik przebywał, leży nad rzeką Ural, nieopodal jej ujścia do Morza Kaspijskiego. Od Jastrzębia-Zdroju oddalone jest o ok. 3000 km.
* Jesienią 2015 roku Paweł Baranowski był zawodnikiem 3-ligowej niemieckiej drużyny, Erzgebirge Aue. Rozegrał 2 spotkania na trzecim poziomie rozgrywkowym w Niemczech, bo na więcej nie pozwoliła kontuzja kolana. Jego zespół sprawił wówczas sensację w Pucharze Niemiec, eliminując Eintracht Frankfurt. Nasz nowy zawodnik oglądał tamto spotkanie z ławki rezerwowych.
* Aż 9 razy w karierze Paweł Baranowski mierzył się na boisku z Szymonem Matuszkiem. W różnych konfiguracjach klubowych. Lepszy w bezpośredniej rywalizacji jest nasz pomocnik, którego zespoły 5 meczów wygrały, raz odnotowano remis, a 3-krotnie góra były drużyny, w których występował nasz nowy zawodnik. Ciekawa konfrontacja miała miejsce w październiku 2021 roku. W II rundzie Pucharu Polski Miedź Legnica, której barw bronił Matuszek, przegrała po rzutach karnych z Górnikiem Łęczna, drużyną Baranowskiego. W tamtym meczu Szymon karnego wykorzystał, Paweł jedenastki nie strzelał, ale bezbłędny w drużynie zwycięskiej okazał się m.in. jastrzębianin, Tomasz Midzierski. Dziś piłkarz III-ligowej Avii Świdnik.