[ZAPOWIEDŹ] Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Jastrzębie
Podbeskidzie Bielsko-Biała będzie kolejnym rywalem rozpędzonego GKS-u Jastrzębie. Oba zespoły przystąpią jednak do tego meczu bez kluczowych zawodników.
Bielszczanie przed sezonem byli stawiani w szerokim gronie faworytów do awansu, lecz sezon zweryfikował te plany. Po 30. kolejkach Podbeskidzie zajmuje szóste miejsce w tabeli, czyli tuż za GKS-em Jastrzębie, tracąc do naszego zespołu dwa punkty. Można więc powiedzieć, że spotkanie to będzie ważne w kontekście walki o piąte miejsce w tabeli. Z drugiej jednak strony apetyty w Jastrzębiu po ostatnich spotkaniach wzrosły, a nasz zespół cały czas ma szanse na zajęcie czwartej lokaty, a nawet trzeciej, chociaż szanse na miejsce na podium są już tylko matematyczne.
W tym roku, podobnie jak w całym sezonie, zespół prowadzony przez trenera Krzysztofa Brede, spisuje się poniżej oczekiwań. Z dziewięciu spotkań wygrał zaledwie trzy, jeden zremisował i aż pięć przegrał. Dużą bolączką Podbeskidzia jest gra w defensywie. W rundzie wiosennej rywale pakowali piłkę do ich siatki aż 18 razy, co jest najgorszym wynikiem w całej lidze. Trener Brede przeciwko GKS-owi nie będzie mógł skorzystać ze swojego podstawowego pomocnika, który w tym sezonie zdobył 4 gole, Adriana Rakowskiego, pauzującego za żółte kartki.
Z kolei trener Skrobacz przy ustalaniu składu nie będzie mógł brać pod uwagę Dominika Kulawiaka i Jakuba Wróbla, również pauzujących za żółte kartki. Czy z tego powodu możemy czuć niepokój? Po pierwsze, w Bielsku będzie mógł już zagrać nasz kapitan, Kamil Jadach, a po drugie, zmiennicy w poprzednich spotkaniach pokazali, że są wartością dodaną i potrafią godnie zastąpić swoich kolegów, a zatem do Bielska nasz zespół z pewnością pojedzie po to, aby podtrzymać dwie świetne serie. Pierwsza z nich to 6 meczów bez porażki, a druga to 504 minuty bez straconego gola przez Grzegorza Drazika.
Nasi zawodnicy mają dobre wspomnienia jeśli chodzi o pierwszy mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała. 24 października ubiegłego roku pokonaliśmy Górali przy Harcerskiej 2:1. Prowadzenie dał nam Kamil Adamek, do remisu doprowadził Bartosz Jaroch, a trzy punkty zapewnił nam w 88. minucie rezerwowy Adam Żak.
Podbeskidzie Bielsko-Biała
Miejsce w tabeli: 6
Punkty: 42
Bilans: 12 zwycięstw, 6 remisów, 12 porażek
Bramki: 44-40
Bilans u siebie: 6 zwycięstw, 4 remisy, 5 porażek
Bramki u siebie: 23-20
Najlepszy strzelec: Valērijs Šabala - 11
Ostatnie trzy mecze: Porażka (Raków), remis (Wigry), porażka (Sandecja)
GKS Jastrzębie:
Miejsce w tabeli: 5
Punkty: 44
Bilans: 11 zwycięstw, 11 remisów, 8 porażek
Bramki: 35-32
Bilans na wyjeździe: 5 zwycięstw, 7 remisów, 3 porażki
Bramki na wyjeździe: 14-13
Najlepszy strzelec: Kamil Adamek, Jakub Wróbel - 8
Ostatnie trzy mecze: Zwycięstwo (Bytovia), remis (Warta), zwycięstwo (Stal)
Kurs w Fortunie na to, że GKS Jastrzębie wygra, wynosi 3.3.
31. kolejka Fortuna 1 Ligi
Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Jastrzębie
Niedziela, 28 kwietnia, godz. 17:45, Stadion Miejski w Bielsku-Białej
Wszystkie spotkania Fortuna 1 Ligi możesz obstawiać na efortuna.pl.
„Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.”
KUP BILET NA ŁKS
>>> www.bilety.gksjastrzebie.com <<<