[RELACJA] Bielska twierdza zdobyta!
Przerywamy serię meczów bez porażki Podbeskidzia na własnym boisku. Po golach Michała Bojdysa (stadiony świata!) i Jakuba Wróbla wygrywamy w Bielsku-Białej 2:0!
Pierwsza połowa prowadzona była w bardzo przyzwoitym tempie. Oba zespoły nie murowały dostępu do własnej bramki, starały się grać piłką i atakować, zatem kibice nie mogli narzekać na nudę. W 6. minucie po strzale Roginicia świetną interwencją popisał się Pawełek, a sześć minut później wykazał się Polacek, zatrzymując w dogodnej sytuacji Alego. Farid ponownie bliski był pokonania golkipera gości kilkanaście minut później, gdy z rzutu wolnego uderzył pół metra nad bramką. To był bardzo dobry okres gdy naszego zespołu, ponieważ momentami wymienialiśmy po kilkadziesiąt podań.
W 30. minucie po raz kolejny uratował nas Pawełek, intuicyjnie broniąc strzał Sierpiny z kilku metrów. Kluczowa dla losów pierwszej połowy była 39. Minuta. Michał Bojdys przejął piłkę na własnej połowie, przebiegł z nią kilkadziesiąt metrów, mijając kolejnych rywali i zakończył akcję uderzeniem z dystansu. Futbolówka wpadła pod poprzeczkę, Polacek był bez szans. W doliczonym czasie gry kąśliwy strzał z rzutu wolnego oddał jeszcze Ali, lecz Polacek nie dał się zaskoczyć.
Od początku drugiej połowy bielszczanie posiadali przewagę, z której jednak nic nie wynikało. Pawełek oprócz nielicznych wrzutek nie miał zbyt dużo pracy. W 61. minucie po błędzie defensywy gospodarzy przed szansą stanął Jadach, ale nie zauważył wysuniętego Polacka, a po chwili niecelnie uderzył. Dwie minuty później w dobrej sytuacji znalazł się aktywny Ali. Strzał naszego pomocnika z ostrego kąta zdołał na róg sparować Polacek. W 74. minucie dobrą interwencją po strzale z dystansu popisał się z kolei Pawełek. W 81. minucie drugiego gola dla GKS-u zdobył Wróbel, który dobił swój strzał z bliska. Gospodarze starali się zdobyć przynajmniej honorowego gola, ale tego dnia nasza defensywa spisywała się bez zarzutu i ostatecznie trzy punkty zasłużenie wędrują na nasze konto.
19 października, Bielsko-Biała, godz. 18:00
Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Jastrzębie 0:2 (0:1)
0:1 - Michał Bojdys 39’
0:2 - Jakub Wróbel 81’
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Martin Polacek - Bartosz Jaroch, Dmytro Bashlai, Kornel Osyra, Filip Modelski, Karol Danielak (80. Ivan Martin), Konrad Sieracki (59. Mateusz Sopoćko), Adrian Rakowski (70. Damian Hilbrycht), Rafał Figiel, Łukasz Sierpina, Marko Roginić.
GKS Jastrzębie: Mariusz Pawełek - Dominik Kulawiak, Bartosz Jaroszek, Michał Bojdys, Dawid Gojny, Farid Ali (88. Dominik Szczęch), Damian Tront, Łukasz Norkowski, Marek Mróz, Kamil Jadach (90. Daniel Liszka), Jakub Wróbel (83. Adam Żak).
Sędzia: Jacek Małyszek
Żółte kartki: Ivan Martin, Osyra (Podbeskidzie) oraz Mróz, Tront (GKS).
Widzów: 5064.
KONFERENCJA
GALERIA