W spotkaniu 22. kolejki III ligi remisujemy przy Harcerskiej z Piastem Żmigród 1:1. Jedynego gola dla GKS-u zdobył Kamil Szymura.
Już w 2. minucie niezłą szansę na otworzenie wyniku miał Daniel Szczepan, ale z siedmiu metrów uderzył głową nad bramką. W kolejnych minutach to goście przejęli inicjatywę. W 9. minucie po groźnej kontrze strzał napastnika Piasta zablokował Piotr Pacholski, a dwie minuty później z rzutu wolnego uderzał Krystian Jajko, ale ładna interwencją popisał się Jakub Świerczek.
Do 30. minuty z murawy wiało nudą. Żaden zespół nie potrafił skonstruować groźnych akcji pod bramką rywala. Aż do 30. minuty, kiedy to ręką w naszym polu karnym zagrał Piotr Pacholski i sędzia podyktował rzut karny, który pewnie na gola zamienił Jajko. W 33. minucie do remisu mógł i powinien doprowadzić Damian Zajączkowski, który po dobrze wykonanym rzucie rożnym znalazł się kompletnie niepilnowany na szóstym metrze, ale uderzył bardzo niecelnie.
Po kolejnych trzech minutach dużo szczęścia miał nasz zespół. Kiks Szymury, który przepuścił piłkę, mógł wykorzystać Mazurek, wychodząc sam na sam ze Świerczkiem, ale zbyt daleko wypuścił sobie futbolówkę i nasz golkiper ubiegł zawodnika Piasta. Do końcowego gwizdka sędziego w pierwszej połowie nasza gra wyglądała niestety dość nieporadnie i nie byliśmy w stanie w żaden sposób zagrozić bramce Dariusza Szczerbala.
Druga połowa rozpoczęła się od dwóch groźnych sytuacji gości. W 49. minucie szybkością popisał się Mazurek, ubiegając Szymurę i wychodząc na dobrą pozycję, ale jego strzał na róg wybił Świerczek. Chwilę później natomiast głową uderzał Niewieściuk, ale na nasze szczęście piłka przeleciała nad bramką. My w dalszym ciągu byliśmy nieskuteczni w ofensywie, a Piast groźnie kontratakował. I w 59. minucie Mazurek ponownie oszukał naszych obrońców i doszedł do pozycji strzeleckiej, lecz ponownie z jego strzałem poradził sobie Świerczek.
Im mniej czasu pozostawało do końca spotkania, tym nasi zawodnicy groźniej i częściej atakowali. Niestety, strzał z dystansu Damiana Zajączkowskiego oraz uderzenie głową Daniela Szczepana z kilku metrów nie znalazły drogi do bramki Piasta. Goście zaczęli się skupiać praktycznie tylko na obronie wyniku, przez co gra toczyła się głównie na połowie żmigrodzian.
W 77. minucie bliski pokonania Szczerbala był Dawid Weis, ale jego słabe choć bardzo precyzyjne uderzenie na róg wybił golkiper Piasta. Na dziesięć minut ataki GKS-u przyniosły w końcu efekt. Wyrównującą bramkę ładnym strzałem z woleja zdobył Kamil Szymura. Mimo ambitnych ataków do końcowego gwizdka sędziego, nie udało się naszym zawodnikom zdobyć zwycięskiego gola i mecz zakończył się podziałem punktów.
15 kwietnia, Jastrzębie-Zdrój, godz. 13:00
GKS 1962 Jastrzębie - Piast Żmigród 1:1 (0:1)
0:1 - Krystian Jajko (30 min., rzut karny)
1:1 - Kamil Szymura (80 min.)
GKS 1962 Jastrzębie: Jakub Świerczek - Damian Zajączkowski, Piotr Pacholski, Kamil Szymura, Dominik Kulawiak, Farid Ali, Marcin Ruda (54. Wojciech Caniboł), Damian Tront, Dawid Weis, Kamil Jadach, Daniel Szczepan (85. Maciej Gaszka).
Piast Żmigród: Dariusz Szczerbal - Eryk Moryson (66. Szymon Sołtyński), Krystian Jajko (79. Kamil Pilarski), Patryk Gołębiewski, Filip Kendzia, Damian Celuch, Maciej Badel, Piotr Niewieściuk, Karol Stachowiak, Grzegorz Mazurek (90. Ahmed Abullah), Patryk Bobkiewicz (83. Cezary Kępczyński).
Sędzia: Robert Parysek (Dolnośląski ZPN).
Żółte kartki: Weis, Tront (GKS) oraz Kendzia (Piast).
Widzów: 700.